niedziela, 18 maja 2014

Nowości w pielęgnacji i wstępne o nich opinie

Ostatnio w moje ręce trafiło kilka produktów. Na promocji w Rossmannie bardzo nie szalałam, bo wcześniej obkupiłam się w Naturze ;)
Za to zrobiłam pierwsze zamówienie na Lawendowej Szafie (gdzie czarne mydło Agafii jest w super cenie).
Kupiłam moje pierwsze masło z The Body Shop, do koszyka w biedronce wpadł arbuzowy peeling do ciała, a z ezosfery wzięłam m.in. polecany olejek do włosów IHT9.

Rossmann, TBS i biedronka:

Lawendowa szafa i ezosfera:

Po wstępnych testach stwierdzam, że syberyjskie czarne mydło Agafii i balsam Planeta Organica do włosów tłustych z serii Afryka są stworzone dla mnie! Mydło jest delikatne, a jednocześnie dobrze oczyszcza włosy i ciało, dobrze się pieni, delikatnie pachnie. Balsam nie obciążył mi włosów jednocześnie je nawilżając. Ale wiadomo, że to wstępna opinia ;) Zobaczymy jak będzie dalej.

Masełko mango The Body Shop pachnie tak, że mam wątpliwości czy ono na pewno jest do ciała, a nie do jedzenia ;) Konsystencja nie za ciężka, nie za tłusta, dobrze się wchłania i dłuuugo pachnie :)

Arbuzowy peeling Bielendy to totalny bubel - niestety oprócz zapachu nie ma zalet, szybko się rozpuszcza na ciele, więc słabo zdziera i jest bardzo mało wydajny.

Z lakierów użyłam na razie miętowego - kolor piękny! Trwałość dobra - 3/4dni.

Pomadki w kredce Miss Sporty bardzo przypadły mi do gustu - moje kolory to mocna czerwień i delikatny róż. Trwałość czerwonej dużo lepsza - różowa jakby bardziej nawilżająca. Obydwie nie podkreślają suchych skórek i ładnie pachną :)

Olejki (Khadi do twarzy i ciała i IHT9 do włosów) zapowiadają się ciekawie, ale za krótko na opinię.

Pasta do zębów Dabur z wyciągiem z goździka to moja kolejna tubka - bardzo dobrze myje zęby i odświeża oddech. Mam tylko wrażenie, że wysusza usta - muszę ją dobrze zmywać.


Które produkty najbardziej Was zainteresowały, a które z nich posiadacie?

7 komentarzy:

  1. Też mam tą kredkę z miss sporty tylko ciemno różową :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Też kupiłam ten peeling arbuzowy. Bardzo podoba mi się jego zapach, jak dla mnie zdziera całkiem ok. Z tym, że jest niewydajny akurat muszę się zgodzić.
    Zapraszam do mnie na rozdanie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wydajność to jego najsłabsza strona, za to zapach super :)

      Usuń
  3. Bardzo fajne nowości :) Ciekawi mnie to czarne mydło, sama się zastanawiam nad zakupem :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest w dobrej cenie na lawendowej szafie. Mi ono bardzo podpasowało :)

      Usuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...